Jako, że w tym roku „widzimy się” po raz pierwszy, chciałbym wszystkim przyjaciołom bloga złożyć najserdeczniejsze życzenia noworoczne! Bądźcie zdrowi, radośni i realizujcie się w życiu osobistym i zawodowym! Rok 2017 na moim blogu uważam oficjalnie za otwarty!
Koniec starego i początek nowego roku to zawsze czas podsumowań i refleksji. Dlatego pozwólcie, że i ja jedną refleksją się z Wami podzielę. Mam pewne zaległości w pisaniu, wiem o tym i źle mi z tym. Moi koledzy prawnicy blogerzy są bardziej systematyczni, pomysłowi, kreatywni, niektórzy prowadzą po cztery blogi na raz i jakoś dają radę (tak, to o Tobie Błażeju), a to moje pisanie jest takie nierówne. Bywa, że jestem systematyczny, skrupulatnie opisuję otaczającą mnie rzeczywistość lub to co uznaję za interesujące dla Ciebie, po czym znikam na kilka dobrych miesięcy bez słowa, by znowu pojawić się i coś tam naskrobać. Nie jest to najlepsze, ale chyba tak jest i już (jak śpiewał Piotr Bukartyk). Czasami po prostu muszę oddać się innym zajęciom, a jak już to robię pochłaniają mnie bez reszty, stąd moje milczenie. Ostatnio poświęcałem więcej czasu Klientom (przeglądnięcie trzystu tomów akt w jednej tylko sprawie jest raczej czasochłonne), zajmowałem się reorganizacją kancelarii, chodziłem po bibliotekach, żeby zebrać materiał do mojego innego pisania, na blog nie wystarczyło już czasu. Bije się w piersi i obiecuję poprawę, choć nie wiem co z tego wyjdzie, ale po raz kolejny spróbuję, szczególnie, że dużo wokół nas się dzieje. Na co dzień mamy do czynienia z ciągle zmieniającymi się przepisami, działaniami zmierzającymi do zaostrzenia odpowiedzialności karnej, reformą prokuratury i sądownictwa, kryzysem konstytucyjnym etc. W zasadzie w to raj dla prawników blogerów, szczególnie dla karnistów, jest bowiem o czym pisać. Ja postanowiłem trochę uciec od głównego nurtu wydarzeń, jednocześnie w nim pozostając. Wiem brzmi trochę enigmatycznie. W kilku następnych wpisach na blogu chciałbym przybliżyć Ci kwestię karnej odpowiedzialności lekarzy za błąd w sztuce. Dlaczego piszę, że trochę uciekam od głównego nurtu, a trochę w nim pozostaje? Otóż tematyka nie jest związana z przestępczością gospodarczą i w ogóle z tym co teraz na pierwszych stronach gazet, jednak ostatnio w przestrzeni publicznej problem odpowiedzialności karnej lekarzy pojawia się coraz częściej. Taki stan rzeczy spowodowany jest niewątpliwie znaczącym wzrostem świadomości pacjentów w zakresie przysługujących im praw, a także coraz aktywniejszym korzystaniem przez pacjentów z tychże praw. Niewątpliwie również wpływ na coraz większy rozgłos w zakresie występujących błędów w sztuce mają także przedstawiciele mediów, którzy nagłaśniają występujące przypadki naruszeń. W końcu kilka miesięcy temu utworzono w Prokuraturach Regionalnych specjalne działy mające za zadanie ściganie lekarzy za popełniane błędy w sztuce. To wszystko powoduje, że wrośnie liczba spraw karnych w zakresie błędów lekarskich, warto więc może zapoznać Cię – niezależnie czy jesteś pacjentem, czy lekarzem – z przesłankami odpowiedzialności karnej lekarzy. W blogosferze prawniczej temat odpowiedzialności lekarzy za błędy w sztuce jest obecny (wspomnieć w tym miejscu wystarczy chociażby doskonałego bloga Pani mecenas Jolanty Budzowskiej), w większości dotyczy jednak odpowiedzialności cywilnej. Ja w kilku wpisach chciałbym natomiast odnieść się do tego, kto, kiedy i w oparciu o jakie przesłanki może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za błąd w sztuce.
Zapraszam do lektury.
{ 4 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Czekam z ustęsknieniem na zapowiedzianą serię postów o odpowiedzialności lekarzy za błąd w sztuce! Chętnie podzielę się swoimi doświadczeniami zawodowymi z drugiej strony barykady…
Pani Mecenas, gościć eksperta takiego formatu jak Pani na blogu będzie dla mnie wielkim zaszczytem i bardzo ciekawym doświadczeniem, Dziękuje za komentarz.
Sam z chęcią przyłącze się do takiej dyskusji w komentarzach jak się rozwinie ;]
Świetny wpis i z niecierpliwością czekam na kolejny wpis w tym temacie , bo naprawdę jest tutaj o czym rozmawiać, na pewno jeszcze tutaj zajrzę , pozdrawiam.